Anonim
Choć cię nie widzę, wiem, że tu jesteśChowając się w cieniu mych lęków.Czekasz aż nadejdzie chwila, gdy zbierzeszŻniwo mych błędów.
Próbujesz utopić mnie w niepewności,A siła twoja wciąż rośnie.Dużo we mnie jest waleczności,Więc będę walczył ponownie.
Dziś już podniosłem się z ziemi,Więc na nic tu twoje trudy.Świetlana przyszłość się mieni,Podejmę te życia próby.