Łatwo jest nam oceniać. Narzekać i krytykować. Łatwo też się wymądrzać. I swoje zdanie narzucać. Bez trudu uczymy też innych. Jak mają kierować swym życiem. Jednak czy w tych osądach Wiemy o czym mówimy? Czy chodź raz radząc innym Staraliśmy się zrozumieć Co czują i pragną Ci ludzie? Czy wyznaczając im drogI Chodzą raz szliśmy ich szlakiem? Żeby z czystym sumieniem Powiedzieć przyjacielu Tędy nie dojdziesz do celu? Jeśli nie to dlaczego bez chwili zawahania Wchodzimy w rolę sędziego? Wydającego wyroki bez znajomości tematu. Którego sprawą dotyczy? Mamy dobre zamiary? Działamy w dobrej wierze? Jeśli tak to nim kolejny raz w życiu. Wydany na kogoś wyrok Zadajmy sobie pytanie. Czy jestem w temacie? A jeśli nie to nim zaczniemy radzić. Poznajmy sedno sprawy. Bo dobry nauczyciel. Nim zacznie mówić do uczniów. Musi sam najpierw poznać Temat swojego wywodu.