(O)złocona zaksa
Autorka: Wiktoria Okoń
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle to polski, męski klub siatkarski. Drużyna ta to parokrotni mistrzowie kraju, zwycięzcy Pucharu Polski oraz Ligi Narodów, od paru lat najlepsza polska drużyna. ZAKSA jest fenomenem polskiej siatkówki, a na sukces tego klubu, składa się mnóstwo czynników.
Drużyna powstała w 1994 roku od początku radziła sobie bardzo dobrze, jednakże od roku 2016 trwa nieprzerwanie złota era zespołu, która szczególnie widoczna jest od sezonu 2020/2021, od kiedy to ZAKSA trzykrotnie, rok po roku wygrała Puchar Polski oraz Ligę Mistrzów. Można wysunąć tezę, że drużyna z Kędzierzyna jest hegemonem polskiej siatkówki i będzie to prawda, jednakże na tę renomę musieli zapracować nie tylko zawodnicy, ale też władze klubu.
Przez parę lat, w podstawowym składzie drużyny grali Benjamin Toniutti, francuski rozgrywający, grający aktualnie w Jastrzębskim Węglu, Jakub Kochanowski, polski środkowy oraz Paweł Zatorski, polski libero, obaj grający w Asseco Resovii Rzeszów. Zawodnicy odeszli z klubu przed sezonem 2021/2022 i wtedy pojawiły się wątpliwości, czy nie zaszkodzi to drużynie. Jak się okazało, nowi zawodnicy, przyjęci jeszcze wtedy, gdy prezesem ZAKSY był Sebastian Świderski, aktualny prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, byli wzmocnieniem dla klubu. Marcin Janusz, podstawowy rozgrywający reprezentacji Polski, gra w drużynie do teraz, mimo tego, że wiele osób nie wierzyło, że jest w stanie zastąpić Francuza. Równie dobrze sprawuje się Erik Shoji, amerykański libero, który wraz z reprezentacją swojego kraju, zajął drugie miejsce podczas Ligi Narodów w roku 2023. Norbert Huber, gracz mający zastąpić Kochanowskiego, także rozegrał w ZAKSIE sezon swojego życia, który nieszczęśliwie zakończył się urazem; od sezonu 2023/2024 zawodnik Jastrzębskiego Węgla.
Klubowi na pewno pomogła dobra organizacja. Świderski w rozmowie z Kamilem Drągiem z Przeglądu Sportowego, dostępnej w serwisie Onet przyznaje, że ‘’Za sukcesami stoją ludzie zatrudnieni w klubie, często z drugiego szeregu, którzy od lat dobrze wykonują pracę, a zawodnicy są spokojni, bo nie muszą się martwić, czy dostaną na czas pensję i czy będą za co mieli opłacić mieszkanie.’’ Samo miasto, z którego wywodzi się ZAKSA, Kędzierzyn-Koźle, wspiera swój klub, między innymi przez to, że po pierwszej wygranej w Lidze Mistrzów, został ufundowany pomnik drużyny.
Mimo licznych zmian w składzie Koziołki ciągle grają dobrze, a w sezonie 2023/2024 na parkiecie można będzie zobaczyć aż czterech reprezentantów Polski, jednego reprezentanta Holandii, Norwegii, Rumunii oraz dwóch Amerykanów.