Wiel­ki­mi kro­ka­mi zbli­ża­ją się świę­ta Boże­go Naro­dze­nia. Bez wąt­pie­nia jest to wyjąt­ko­wy czas w roku, któ­ry więk­szość z nas spę­dzi w gro­nie naj­bliż­szych. To okres wytchnie­nia od codzien­nych trosk, któ­ry może­my spo­żyt­ko­wać m.in. na nad­ro­bie­nie zale­gło­ści fil­mo­wych. Oto kil­ka tytu­łów, któ­re dosko­na­le spraw­dzą się w trak­cie świą­tecz­nych dni.

1.     Cicha noc reż. P. Domalewski

Cicha noc to film opo­wia­da­ją­cy histo­rię prze­by­wa­ją­ce­go na emi­gra­cji Ada­ma, któ­ry w okre­sie świąt Boże­go Naro­dze­nia odwie­dza swo­ją rodzi­nę żyją­cą na mazur­skiej wsi. Jego pozor­nie rado­sny powrót sta­nie się jed­nak począt­kiem wie­lu pro­ble­mów, z któ­ry­mi będą musie­li się zmie­rzyć wszy­scy człon­ko­wie jego rodzi­ny. Film zdo­był uzna­nie kry­ty­ków, któ­rzy okre­śli­li Cichą noc mia­nem fil­mu zna­ko­mi­cie poka­zu­ją­ce­go i pięt­nu­ją­ce­go przy­wa­ry, a tak­że cechy cha­rak­te­ry­stycz­ne pol­skie­go społeczeństwa. 

Cicha noc zdo­by­ła sie­dem sta­tu­etek na Festi­wa­lu Pol­skich Fil­mów Fabu­lar­nych oraz dzie­sięć Orłów przy­zna­wa­nych przez Pol­ską Aka­de­mię Fil­mo­wą. W rolach głów­nych zoba­czy­my uzna­nych pol­skich akto­rów. Wśród nich m.in. Dawid Ogrod­nik, Agniesz­ka Sucho­ra czy Arka­diusz Jakubik. 

2.     Weso­łych świąt reż. John Whitesell 

Weso­łych świąt to ame­ry­kań­ska kome­dia z 2006 roku. Głów­nym boha­te­rem fil­mu jest Ste­ve. Męż­czy­zna w śred­nim wie­ku, któ­ry co roku z wiel­ką dokład­no­ścią pla­nu­je każ­dy ele­ment Boże­go Naro­dze­nia. Zbli­ża­ją się kolej­ne świę­ta, pod­czas któ­rych ponow­nie Ste­ve ma poka­zać swo­je umie­jęt­no­ści i pomy­sło­wość. Oka­zu­je się, że nie będzie tak łatwo. Wszyst­ko za spra­wą nowe­go sąsia­da Bud­die­go, któ­ry wpa­da na pomysł, by jego dom za spra­wą świą­tecz­nych lam­pek był widocz­ny z kosmo­su. Mię­dzy sąsia­da­mi zatem roz­pocz­nie się sza­leń­cza rywalizacja. 

Atmos­fe­ra fil­mu i zawar­ty w nim cie­pły, rodzin­ny humor to ide­al­ne roz­wią­za­nie na dłu­gie świą­tecz­ne popo­łu­dnia bądź wie­czo­ry. W obsa­dzie Weso­łych świąt zna­leź­li się m.in. Mat­thew Bro­de­rick czy Dan­ny DeVito. 

3.     Szkla­na pułap­ka reż. John McTiernan

Szkla­na pułap­ka to ame­ry­kań­ski film sen­sa­cyj­ny, któ­ry na ekra­nach pol­skich kin po raz pierw­szy poja­wił się w 1989 roku. Od razu zyskał ogrom­ną gru­pę fanów, któ­ra nie wyobra­ża sobie Boże­go Naro­dze­nia bez Bruce’a Wil­li­sa, któ­ry w trak­cie świą­tecz­ne­go przy­ję­cia musi roz­po­cząć dra­ma­tycz­ną wal­kę z nie­bez­piecz­ny­mi ter­ro­ry­sta­mi. Kto wyj­dzie z tej kon­fron­ta­cji zwy­cię­sko? Pozo­sta­je roz­pa­ko­wać pre­zen­ty, a póź­niej oglą­dać legen­dę kina akcji w jed­nej ze swo­ich naj­lep­szych ról. 

4.     Żół­ty sza­lik reż. J. Morgenstern

Żół­ty sza­lik to film z 2000 roku opo­wia­da­ją­cy histo­rię star­sze­go męż­czy­zny zma­ga­ją­ce­go się z cho­ro­bą alko­ho­lo­wą. Akcja fil­mu roz­po­czy­na się w przed­dzień Wigi­lii Boże­go Naro­dze­nia, kie­dy to głów­ny boha­ter przy roz­ma­itych oka­zjach skła­da życze­nia swo­im bli­skim i zna­jo­mym. Każ­de spo­tka­nie prze­ra­dza się jed­nak w oka­zję do się­ga­nia po alko­hol i coraz moc­niej­sze zatra­ca­nie się w swo­im wynisz­cza­ją­cym nało­gu. Jedy­ną nadzie­ją na ura­to­wa­nie sytu­acji sta­je się Wigi­lia, któ­rą męż­czy­zna ma spę­dzić u swo­jej matki. 

Żół­ty sza­lik jest uzna­wa­ny za film kul­to­wy nie tyl­ko ze wzglę­du na zna­ko­mi­ty sce­na­riusz autor­stwa Jerze­go Pil­cha, ale przede wszyst­kim z uwa­gi na wybit­ną kre­ację aktor­ską Janu­sza Gajo­sa, za któ­rą otrzy­mał wie­le nagród m.in. na Festi­wa­lu Fil­mo­wym w Gdyni. 

5.     Kevin sam w domu i Kevin sam w Nowym Yor­ku reż. C. Columbus

Lista fil­mów, któ­re obo­wiąz­ko­wo powin­ni­śmy obej­rzeć w świę­ta nie może pomi­nąć tego tytu­łu. Kevin sam w domu od kil­ku­na­stu lat jest nie­pod­wa­żal­nym ele­men­tem Boże­go Naro­dze­nia w wie­lu pol­skim domach. Nie zapo­mnij­my rów­nież o kon­ty­nu­acji histo­rii dziel­ne­go chłop­ca, któ­ry dziel­nie musiał bro­nić się przed dwój­ką nie­zdar­nych zło­dziei. Mowa oczy­wi­ście o fil­mie Kevin sam w Nowym Yor­ku, któ­re­go akcja rów­nież roz­gry­wa się w okre­sie świą­tecz­nym. Tym razem jed­nak nie w Chi­ca­go, a w tytu­ło­wym Nowym Yor­ku. Rezo­lut­ny Kevin pora­dził sobie jed­nak i tam – popra­wia­jąc nam humor po raz kolej­ny. Oprócz gra­ją­ce­go głów­ną rolę Macau­laya Cul­ki­na na ekra­nie zoba­czy­my tuzy ame­ry­kań­skie­go kina, takie jak: Joe Pesci, Daniel Stern czy Cathe­ri­ne O’Hara.